Ekipa ZGZB ostro marcowała ! :-)
czyli
krótko o zaznaczeniu naszej obecności w sezonie startowym 2014
Marzec – zima, jaka by mizerna nie była, poszła sobie precz - a wraz z pierwszymi oznakami przedwiośnia sezon startów ruszył z kopyta!
Naładowani adrenaliną, rządni endorfin, rzuciliśmy się na udział w imprezach zwanych potocznie masowymi jak psy spuszczone z łańcuchów ;-)
Na pierwsze danie serwowana była
Jubileuszowa X Maniacka Dziesiątka w Poznaniu 15.03.2014
Fot. Ekipa ZGZB i zaprzyjaźnieni z nami chłopaki z Runplanet Team – Mirek i Morciu
W sobotę, w samo południe, przy silnym wietrze, w deszczu i gradzie, wybiegliśmy na ulice Poznania wraz z dość licznym, ponad 3 tysięcznym tłumem uczestników biegu.
Trasa wyścigu biegła ulicami: abp Baraniaka, przez Berdychowo, Piotrowo, Kórnicką, Mostową, Wielką, Garbary, Krakowska - Półwiejską, Królowej Jadwigi - Strzelecką, Kazimierza Wielkiego, i z powrotem, Kórnicką, Piotrowem, na teren przy Jeziorze Maltańskim.
Najlepsi okazali się Kenijczycy - zwyciężył Joel Mwangi, a tuż za nim linię mety przekroczył David Metto.
Najszybszą kobietą podczas Maniackiej Dziesiątki była Ukrainka Tatyana Holovczenko.
Cała 14 osobowa ekipa startująca pod sztandarem ZGZB pobiegła na medal!!!
Dosłownie ;-))))
Najlepsza z naszej ekipy była Monika Zakrzewska, której niewiele zabrakło do „złamania”
50-siątki – jej wynik to 50:50!!!
Ja pobiłam sama siebie – udało mi się poprawić „życiówkę” z sezonu 2013, w którym rozpoczęłam przygodę z bieganiem, o prawie 6 minut! Weszłam w nowy sezon z wynikiem 51,57 :-)
Może nie jest to czas oszałamiający ale biorąc pod uwagę kontuzję po konkretnym upadku w tygodniu poprzedzającym start oraz paskudną pogodę, mogę śmiało stwierdzić, że to nieźle jak na początek sezonu.
Drugie danie – nieco bardziej „treściwe”
czyli
VII Puffins Półmaraton Ślężański w Sobótce 22.03.2014
Fot. Tym razem pogoda dopisała! Mogliśmy polecieć „na krótko” :-)
I tym razem impreza okazała się licznie obsadzona, tłumy biegaczy odwiedziły niewielką Sobótkę - na starcie stanęło prawie 4 tys. uczestników, bieg ukończyły 3281 osoby.
Fot. Mnóstwo znajomych z Zielonej Góry spotkaliśmy na starcie….tu z nami
ekipa Runplanet Team
Trasa biegła dookoła góry Ślęży. To podobno jedna z najbardziej wymagających tras półmaratońskich w Polsce.
Trasa dość trudna lecz naprawdę urokliwa, składa się głownie z podbiegów i zbiegów! Serdecznie zachęcam do startu wszystkich, którzy tam jeszcze nie biegli.
Tak wyglądała trasa…..
Oczywiście nie zawiedli nasi koledzy z Kenii, było też kilka „sław”, Jan Morawiec, Jerzy Skarżyński, Wanda Panfil……
Impreza świetnie zorganizowana, fantastyczna atmosfera……..nic dodać nić ująć…..tylko przyjechać i pobiec :-)
To był mój drugi półmaraton, pierwszy we wrześniu ub roku po niespełna trzech miesiącach truchtania wzięłam „na przeżycie”.
W Sobótce biegło mi się rewelacyjnie, można powiedzieć, że „na luzie”….. czas mógłby być lepszy ale miałam „bojowe” zadanie do wykonania więc stanęło na 2:05:53
I tym razem najlepiej spisała się Monika Zakrzewska, która zeszła poniżej 2h – czas 1:59:02!!!
Monia to nasza „Pink Torpeda” ;-)
Fot. Jesteśmy na wczasach……..w promieniach słonecznych opalamy się :-) Gosia, ja i Monia
No i czas na deserrrrrrr……
czyli
40 Cross Żagański – 29.03.2014
Impreza z 40-letnią tradycją!!!! To jest coś!!!! I to dosłownie „pod nosem” – w Żaganiu na terenie Muzeum Obozów Jenieckich.
W tym roku Cross Żagański po raz pierwszy został przeprowadzony w nowej formule. Odbyły się tylko dwa biegi: otwarty kobiet i mężczyzn oraz drugi: dzieci i młodzieży do 15 lat. Panowie biegli ostatecznie na 7,8 km (3 okrążenia), panie na 5,2 km (dwa okrążenia), a dzieciaki na 2,6 km.
Start i meta do każdego z biegów znajdowały się na betonowej drodze pomiędzy budynkiem głównym, a zrekonstruowanym barakiem 104. A trasa wyglądała tak:
Fot. Silna ekipa z „Zielonki”
Cross w regulaminowym czasie ukończyło 305 osób – 81 kobiet, 189 mężczyzn oraz 35 dzieci.
Podsumowanie imprezy w kilku dosłownie słowach jest takie: Świetna pogoda, szybka, ciekawa trasa. Bardzo fajna impreza. Sporo kibiców i zawodników
Zwycięzcą został Radosław Popławski reprezentujący WKS Grunwald Poznań z czasem 24:04 (Olimpijczyk z Aren (2004), gdzie biegał na 3000 metrów z przeszkodami), wśród pań triumfowała Anna Pechko. Najlepsi z zielonogórzan byli Jerzy Warszawski (PGNIG Z.Góra) i Wojciech Meliński z Bractwa Biegaczy.
Naszym drużynowym „debeściakiem” został Bartek Borowiec, który pokonał trasę z czasem 34:28, drugi (czyli też na „pudle”) był Darek Tuzimek – 36:51, trzeci Tomek Grzelak – 40:13.
Jedyną kobietą startującą w naszych barwach była Natalia Wrzesińska, która ukończyła swój dystans z czasem 36:30 i był to jej debiut w oficjalnej imprezie.
Serdecznie Ci gratuluję Natalio ;-) superrrrr
Fot. Bartek stworzony do pędu…..
Ja tym razem nie startowałam, byłam fotoreporterem i obsługą techniczną :) Przetestowałam wraz z uczestnikami trasę przed biegiem szukając ewentualnych pułapek….. a po biegu sprawdzałam dzielnie czy zupa nie jest za słona :-)
Fot. Ekipa testująca trasę
Fot. Bartek, Darek i Radek……zadowoleni na maxa
Fot. Maciek z synem Pawłem! Naszym „rodzynkiem” w biegu dzieciaków
Organizatorzy już zaczynają przymiarki do przyszłorocznej edycji crossu. Na razie to wstępne plany ale jest pomysł żeby zorganizować I Półmaraton Wielkiej Ucieczki – trzy pętle po 7 km.
Planowana trasa byłaby mocno powiązana z historią
Już się nie mogę doczekać!
To tyle na początek, mam nadzieję, że was nie zanudziłam :-)
Sezon oficjalnie uważam za otwarty!!!! Kolejne starty przed nami !!!!
Pozdrawiam serdecznie
Aneta Malina Wu
